Młodzi ludzie decydując się na małżeństwo często stają przed dylematem, gdzie będą mieszkać po ślubie? Możliwości jest kilka, każda ma swoje plusy i minusy, dlatego warto zastanowić się, na jakie kwestie zwracać uwagę przy wyborze własnego lokum. Co korzystniej wybrać? Dom czy mieszkanie?
Mieszkanie w domu prywatnym to przede wszystkim brak konieczności zmagania się z uciążliwymi sąsiadami tuż za ścianą, ponadto zazwyczaj w takim przypadku mamy do dyspozycji o wiele większy metraż, nie tylko w mieszkaniu, ale i poza nim. Domy na wsi lub na obrzeżach miast zazwyczaj są otoczone ogrodami, w których możemy spędzać czas wolny, jednak trzeba zaznaczyć, że tutaj czasu wolnego będziemy mieli znacznie mniej, niż mieszkając w centrum miasta, np. w bloku. Utrzymanie domu w dobrym stanie, wywożenie śmieci, opieka nad ogrodem, np. koszenie trawy czy odśnieżanie to obowiązki, których unikniemy mieszkając w bloku, gdzie wystarczy, że zapłacimy czynsz oraz rachunki i nic więcej nas nie obchodzi. Ponadto mieszkając w centrum miasta zazwyczaj nie musimy tracić aż tak dużo czasu na dojazd do pracy i właściwie wszędzie mamy blisko.
Jak widać, wybór nie jest prosty – w końcu chodzi o wydatek rzędu od 200 do kilkuset złotych. Niestety niewiele młodych małżeństw w naszym kraju posiada fundusze na zakup własnego mieszkania czy domu i wiele z nich po ślubie mieszka w wynajmowanych mieszkaniach. Często decydują się także na zaciągniecie kredytu hipotecznego, gdyż spłacanie własnego domu wydaje się sensowniejsze niż płacenie za wynajem. Część par po ślubie decyduje się także na wspólne mieszkanie z rodzicami. Ma to swoje korzyści, gdyż wszelkie opłaty, rachunki czy nawet obowiązki mogą być dzielone, co przekłada się na oszczędność zarówno czasu, jak i pieniędzy. Niestety często wspólne mieszkanie oznacza konflikty i brak prywatności, dlatego w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest podzielenie domu na dwa mieszkania, najlepiej z osobnymi wejściami.